Usunięto z pojazdu całopojazdową reklamę. Tak więc oprócz powierzchni bocznych i tylnej blachy trzeba było wyczyścić wszystkie szyby. Ponieważ nasz pojazd 3.10.2009r. brał udział w imprezie „Ostatnie żniwa sądeckich kombajnów” nie udało się usunąć kleju pozostałego po folii.
Prace ruszają pełną parą. Pojazd został całkowicie oczyszczony z kleju, wymyto nieużywane od lat schowki, określono szczegółowo rzeczy które jeszcze trzeba zrobić. Czas nieco zweryfikował pierwotne założenia – podczas remontu wyszło jeszcze kilka kolejnych rzeczy do poprawki.
Trwa ustalanie które elementy poszycie trzeba wymienić bądź naprawić. Również szykujemy wszystkie detale jakie #51 utracił przez 10 lat swojej służby – części te zostały odkupione na złomie z #52 i #53.
Pompa paliwowa naprawiona, instalacja elektryczna spięta, nadkola zamontowane, listwy od drzwi kierowcy przynitowane, hamulce sprawne – zostało już tak niewiele.
Wszelkie informacje o naprawionym układzie paliwowym są przedwczesne – dopiero dziś udaje się ostatecznie sforsować wszelkie trudności i uznać wóz sprawnym.
